wtorek, 30 listopada 2010

Zimno mi......


ale mimo tego mam dobry humor ;) może odrobina ciepłego wina z przyprawami by się przydała?

zapraszam!!!

4 komentarze:

  1. oj nie dziwie się, że zimno
    i fajnie, że humor dopisuje ;)

    a na takie winko wieczorową porą też mam ochotę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Grzane wino? Pomaga na zimno i na smuteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. taaa, dobre...zimno Mu - nie czarujmy się, trzeba było się najpierw ubrać, a potem usiąść i patrzeć na innych...Ten Bachus niżej ma chociaż jakies szatki na sobie, a Ty co masz? pare listów, które przykleiły się przypadkowo w przypadkowym miejscu...wstydził byś się...

    OdpowiedzUsuń
  4. Grzane wino idealne na ten czas :)
    Zdjęcia super!

    OdpowiedzUsuń

dziękuje :)